

SPRAWDŹ NASZĄ BESTSELLEROWĄ KOLEKCJĘ
Zdarza się, że z wakacji, oprócz pięknych wspomnień, przywozimy coś jeszcze – przebarwienia na twarzy. Plamy mogą się pojawić na czole, policzkach, pod nosem lub w okolicy ust. Skąd się biorą przebarwienia? Czy winne jest tylko słońce? I czy możesz przywrócić cerze jednolity koloryt?
Za powstawanie przebarwień na skórze odpowiedzialna jest melanina. To barwnik, który nadaje kolor naszej skórze (a także oczom i włosom). Jeśli w jakimś miejscu skóry zgromadzi się więcej melaniny niż w innych, powstają ciemniejsze plamy, zwane przebarwieniami lub zaburzeniami hiperpigmentacyjnymi.
Melanina występuje w 3 różne rodzajach (1). Neuromelanina ma kolor ciemnobrązowy, feomelanina – żółtawoczerwony, a eumelanina jest bezbarwna. Kolor skóry, włosów i oczu człowieka zależy od proporcji neuromelaniny i feomelaniny, a także od ogólnej ilości melaniny w skórze.
Teraz pocieszająca informacja – przebarwienia skóry są bardzo powszechne. Niektóre statystyki podają, że nawet 90% ludzi ma jakiegoś rodzaju przebarwienia. Są osoby, u których nierównomiernie rozłożona pigmentacja to cecha wrodzona. Najczęstszym rodzajem przebarwień są po prostu… piegi. Innym rodzajem wrodzonych przebarwień są plamy café au lait, czyli większe plamy na skórze w kolorze zbliżonym do kawy z mlekiem. Jednak bez względu na wrodzone skłonności każdy z nas może „dorobić się” przebarwień na twarzy.
Skąd biorą się przebarwienia na twarzy? Melaninę produkują w organizmie specjalne komórki – melanocyty. Pracę melanocytów może pobudzać wiele czynników. Najbardziej powszechnym czynnikiem są oczywiście promienie słoneczne. Jednak wzmożoną produkcję melaniny – i w efekcie przebarwienia – mogą powodować także hormony, uszkodzenia skóry, przyjmowane leki czy dieta.
Barwa naszej skóry to tylko efekt uboczny obecności melaniny w skórze. Melanina przede wszystkim chroni naszą skórę przed promieniowaniem słonecznym. Gdy nasza skóra atakowana jest promieniami UV, melanocyty zaczynają produkować więcej melaniny, która potrafi z jednej strony wchłonąć, a z drugiej rozproszyć promieniowanie ultrafioletowe. Ten mechanizm odpowiada właśnie za naszą letnią opaleniznę.
Jednak opalenizna nie zawsze jest równomierna. W skórze mogą pojawić się skupiska melaniny, np. piegi. Przebarwienia posłoneczne mogą też przyjmować formę większych plam na twarzy, które pozostają na skórze nawet po zaprzestaniu ekspozycji na słońce. Takie plamy nazywamy ostudą.
Skórze szkodzi nie tylko promieniowanie UV. Źle wpływa na nią także pochodzące ze słońca promieniowanie niebieskie (blue light). Jak pokazują badania przeprowadzone w 2020, światło to jest źródłem przebarwień(2). Jeśli chcesz wiedzieć więcej na temat blue light, przeczytaj nasz artykuł Światło niebieskie a skóra – jak blue light wpływa na Twoją cerę?
Nasz innowacyjny Nawilżający krem anti-blue light to kosmetyk, który przeciwdziała negatywnemu wpływowi światła niebieskiego na skórę.
Jego skuteczność potwierdziliśmy badaniami w niezależny laboratorium.
Ostuda (albo melasma) pojawia się najczęściej na twarzy w okolicy policzków, na brodzie, czole lub wokół warg. Może pojawić się także na ramionach oraz dekolcie, czyli na tych partiach ciała, które najczęściej eksponujemy na słońce.
Jednak te wyraźne, brązowe plamy powstają na skórze nie tylko pod wpływem słońca. Ostudę spowodować mogą także zmiany w gospodarce hormonalnej organizmu. Dlatego ostuda pojawia się często u kobiet w okresie ciąży oraz menopauzy lub jako efekt przyjmowania leków hormonalnych i antykoncepcji. Wtedy, jeśli masz skłonność do przebarwień, nawet niewielka ilość słońca wystarczy, żeby na Twojej twarzy pojawiły się plamy.
Przebarwienia mogą też dotknąć miejsc po stanach zapalnych skóry – wypryskach, trądziku czy łuszczycy. W czasie gojenia się naskórka może dojść do nagromadzenia się melaniny. Na dodatek świeży naskórek jest bardziej podatny na promieniowanie słońca, a to prosta droga do powstania plam.
Nierównomierna produkcja melaniny jest też wynikiem naturalnych procesów starzenia się organizmu. Wraz z wiekiem dochodzi do zaburzeń w produkcji melaniny i powstają ciemnobrązowe plamy na skórze zwane plamami starczymi, wątrobowymi lub soczewicowatymi. Plamy starcze mają wyraźny kontur i ciemnobrązowy lub nawet czarny kolor. Najczęściej występują na twarzy, dłoniach, plecach, klatce piersiowej i przedramionach.
Delikatne piegi dodają twarzy młodzieńczego uroku. Niestety nie można tego powiedzieć o przebarwieniach pozapalnych i ostudzie. Dla wielu osób są one poważnym problemem, który, jak wykazują badania(3), potrafi znacząco zmniejszyć jakość życia, a nawet wpłynąć negatywnie na relacje międzyludzkie. Na szczęście jest wiele składników kosmetycznych oraz zabiegów, które pomogą rozjaśnić ciemne plamy lub wręcz całkowicie się ich pozbyć.
Jeśli chcesz podjąć walkę z przebarwieniami, sięgnij po kosmetyki rozjaśniające. Zawierają one substancje, które delikatnie złuszczają naskórek oraz regulują produkcję melaniny w skórze. Jakie składniki królują w kosmetykach na przebarwienia?
Kwas azelainowy jest jednym z najbardziej efektywnych składników w walce z przebarwieniami. Działa poprzez hamowanie aktywności tyrozynazy – enzymu odpowiedzialnego za produkcję melaniny. Dzięki temu procesowi przebarwienia stają się mniej widoczne. Co więcej, kwas azelainowy ma także działanie przeciwzapalne. Jest to szczególnie korzystne w przypadku przebarwień spowodowanych stanami zapalnymi, takimi jak trądzik.
Niacyna (niacynamid, witamina B3) hamuje produkcję melaniny w skórze i rozjaśnia przebarwienia. Poza tym działa przeciwzmarszczkowo, nawilżająco i przeciwzapalnie(4).
Alfa-arbutyna jest uważana za jedną z najskuteczniejszych substancji rozjaśniających. Jest to bardziej stabilna i skuteczna forma arbutyny, która jest zdolna do kontrolowanego uwalniania, co minimalizuje potencjalne podrażnienia. Podobnie jak jej „siostra” – beta-arbutyna, alfa-arbutyna działa poprzez hamowanie enzymu odpowiedzialnego za pigmentację skóry. Ze względu na swoją skuteczność i łagodność, alfa-arbutyna jest często wybierana przez osoby z wrażliwą skórą, które chcą uniknąć podrażnień związanych z bardziej agresywnymi składnikami.
Witamina C jest silnym antyoksydantem – chroni skórę przed wolnymi rodnikami, które powodują uszkodzenia tkanek i nierównomierny koloryt skóry. Do tego witamina C pobudza produkcję kolagenu i elastyny, więc ujędrnia i wygładza skórę.
Kwas kojowy hamuje działanie enzymu, który bierze udział w produkcji melaniny. Dlatego ma silne właściwości depigmentacyjne. Rozjaśnia przebarwienia posłoneczne i starcze. Działa też przeciwutleniająco i przeciwzapalnie, więc jest idealny dla cery trądzikowej i dojrzałej.
To substancja, która leczy blizny potrądzikowe i przebarwienia dzięki silnym właściwościom złuszczającym. Rozpuszcza martwe komórki warstwy rogowej i odsłania nowy, jaśniejszy naskórek.
Kwas salicylowy również złuszcza zewnętrzną warstwę skóry, ale jest łagodniejszy niż kwas glikolowy. Dlatego poleca się go jako środek rozjaśniający dla cery wrażliwej.
Oprócz tych substancji w kosmetykach na przebarwienia stosuje się wiele innych składników o działaniu rozjaśniającym, np.:
Wybierając kosmetyk na przebarwienia ważne jest, aby przestrzegać zaleceń producenta. Nie wszystkie produkty są bowiem odpowiednie dla każdego typu skóry, a niektóre mogą wymagać równoległego stosowania filtrów przeciwsłonecznych żeby uniknąć dalszych przebarwień.
W walce z przebarwieniami pomagają także zabiegi kosmetyczne, zwłaszcza peelingi chemiczne, które przyspieszają procesy odnowy naskórka. Peelingi twarzy wykonane w gabinetach kosmetycznych wykorzystują wysokie stężenia kwasów złuszczających, więc mogą intensywnie rozjaśnić skórę i nieraz w 100% zlikwidować przebarwienia.
Innym rodzajem profesjonalnego peelingu jest mikrodermabrazja. To peeling mechaniczny – za pomocą tarcz z drobinkami diamentu lub korundu ściera się zrogowaciały naskórek. Istnieją też łagodne odmiany peelingu mechanicznego – oskybrazja (za pomocą wiązki wody i tlenu) oraz hydrabrazja (za pomocą wiązki wody).
Kolejnym zabiegiem kosmetycznym na przebarwienia, jest zabieg laserowy. Wiązka laseru potrafi precyzyjnie i łagodnie złuszczyć obszar skóry, na którym występuje przebarwienie.
Czy można pozbyć się przebarwień bez sięgania po profesjonalne zabiegi? Oczywiście w pewnym stopniu domowe sposoby mogą pomóc. Jeśli chcesz rozjaśnić cerę, możesz sięgnąć po:
Trzeba jednak pamiętać, że domowe sposoby działają powierzchniowo i nie są w stanie zupełnie zlikwidować przebarwień.
Podstawowa rzecz to chronić skórę twarzy przed słońcem. Jest ono cennym źródłem witaminy D, ale poza przebarwieniami powoduje również fotostarzenie skóry. Unikaj więc nadmiernego opalania się – noś kapelusze, czapki z daszkiem i koniecznie stosuj kremy z wysokim filtrem.
Druga sprawa to pamiętać o odpowiednim nawilżeniu skóry. Stosuj kosmetyki nawilżające i pij dużo wody. Nawilżona cera właściwie się regeneruje, co sprzyja utrzymaniu równomiernego kolorytu.
Więcej o nawilżeniu cery dowiesz się z artykułu Nawilżenie skóry twarzy – dlaczego Twoja cera potrzebuje wody i jak o to zadbać
W utrzymaniu cery bez przebarwień pomoże Ci także właściwa dieta. To, co jesz może przyspieszać rozwój ostudy i plam starczych. Czego unikać w jadłospisie?
Przebarwienia skórne, które mają formę plam, są zazwyczaj niegroźne i nie prowadzą do rozwoju nowotworów. Jeśli jednak przebarwienia zaczynają np. intensywnie swędzieć, rozrastać się, wychodzić ponad powierzchnię skóry lub powodują jakiekolwiek inne wątpliwości, koniecznie skonsultuj się z dermatologiem.
Niestety nie. Przebarwienia mogą tracić intensywność i niekiedy być prawie niewidoczne, jednak intensywne brązowe plamy nie znikną same. Żeby je zlikwidować, trzeba włączyć do pielęgnacji kosmetyki na przebarwienia i/lub zrobić odpowiedni zabieg w gabinecie kosmetycznym.
Przebarwienia często wracają, ponieważ wynikają z wrodzonych skłonności skóry. Dlatego tak ważna jest ochrona skóry przed promieniami słońca, które są jedną z głównych przyczyn powstawania plam na skórze.
Tak, jest to możliwe, choć wiele zależy tu od intensywności przebarwień i od tego, jak reaguje skóra na zabiegi rozjaśniające.
Umiejętny makijaż jest w stanie wyrównać koloryt cery. Możesz sięgnąć po specjalne primery i korektory do twarzy, które maskują zaczerwienienia i plamy na skórze. Mają one zazwyczaj zielonkawy odcień, który neutralizuje kolor podrażnionej czy poszarzałej skóry. Dobry efekt daje też stosowanie pudrów z opalizującymi drobinkami. Taki kosmetyk wizualnie rozświetli cerę i ukryje nierówny koloryt.
Bibliografia